wpisy na blogu

Po roku czasu wreszcie budowa zamknięta. Pomalutku zbliża sie okres zimowy i trochę oddechu. Mniej więcej wszytko zgodnie z planem finansowym i czasowym. Opóźnienia to na oko 2 miesiące. Dokładnie rok temu to wyglądało tak:

Obecnie oprócz zamontowanych okien i drzwi mamy półmetek elektryki, otynkowany i ocieplony garaż tak że jest nieźle aczkolwiek mogłoby być lepiej :D.
Domek po zamknięciu prezentuje się tak:



Teraz czas na przedzimowe porządki bo plac budowy wygląda strasznie.